plakat marszobiegi

Witajcie!
Chcielibyśmy Wam opowiedzieć, co działo się 23. października br. w środę w Lubaszu. Jako uczniowie naszej szkoły bardzo lubimy sport i zajęcia ruchowe - szczególnie na świeżym powietrzu. Dwa tygodnie temu otrzymaliśmy zaproszenie od pana Macieja Małeckiego na "Marszobieg Terenowy o Odznakę Sprawności Obronnej". Jest to bardzo ciekawa, cykliczna impreza (można by nawet powiedzieć: sprawdzian), która odbywa się w Szkołach im. I. J. Paderewskiego Edukacja Lubasz. Rok rocznie, młodzież z tamtej placówki bierze właśnie udział w obowiązkowym sprawdzianie sprawności fizycznej na czas na pięciokilometrowym torze przeszkód, na którym należy m.in.: umieć się nisko czołgać, przetaczać ciężkie opony, wykazać się umiejętnością wspinania po drabince linowej zawieszonej na drzewie, czy na ściance z wiszącymi oponami, lub sprawnie pokonać bagno przechodząc nad nim po zawieszonej grubej linie.

kolaż marszobiegi

Marszobieg ten wcale nie jest łatwy, wymaga wysokich umiejętności ruchowych ogólnych, wytrzymałości siłowej i bardzo dobrej kondycji aerobowej. Fakt, że jest odbywany na czas, jeszcze bardziej podnosi presję. My, uczniowie gębickiej Kornelówki, podeszliśmy do tego zadania jak do dobrej zabawy, wiedząc, że jesteśmy gośćmi tej ciekawej imprezy. Wraz z naszym opiekunem - panem Piotrem Mielcarkiem, przetruchtaliśmy (bądź niektóre kawałki przeszliśmy) cały tor wokół jeziora Dużego w Lubaszu, wykonując po kolei wszystkie obowiązkowe zadania. Bez kompleksów zameldowaliśmy się na mecie, zataczając koło wokół tego pięknego jeziora.

kolaż szary

 

Nagrodą była kiełbaska z grilla (niejedna...), gorące i zimne napoje, oraz możliwość popatrzenia na żywo, jak się rozkłada i składa karabin AKS. Na koniec, dyrektor Edukacji Lubasz - pani Renata Małecka, wręczyła nam pamiątkowe dyplomy uczestnictwa i Odznakę Sprawności Obronnej w formie naszywki. Będziemy mogli teraz ją sobie naszyć i z dumą nosić na kurtkach czy plecakach. Kto wie, czy za rok, nie weźmiemy udziału (przynajmniej część z nas) w takim prawdziwym sprawdzianie, stając w szranki z uczniami tej ciekawej "mundurowej" szkoły, walcząc nie tylko z czasem, ale i z własnymi słabościami. Najlepszym przykładem tego, jak dobrze się bawiliśmy, niech będzie foto relacja, która jeszcze bardziej przybliży Wam jak fajny i słoneczny był to dzień. Dziękujemy za zaproszenie!

K. Cieślik, K. Denisiuk, M. Górczyński, M. Janc,
M. Nawrot, P. Nowak, Sz. Stokłos, K. Ślęga.